yassa yassa
205
BLOG

Strč prst skrz krk!

yassa yassa Kultura Obserwuj notkę 0


Wiecie już, że bracia Czesi, to żadne pepiki, knedliki, czy szweje…

Wiecie też, że, podobnie jak my, mają swojego Daniela.
Z tym, ze nasz ochoczo przyłącza się do każdego pochodu. Bez względu, czy to pochód 1-majowy, KOD-owski, czy nawet solidarnościowy. Byleby był odpowiednio liczebny. (Do tego ostatniego, nasz Daniel przezornie przystąpił z bezpiecznej odległości, per procura)
A ich?

Okrzyknięty przez post-aksamitną elitę wrogiem publicznym nr 1 – jest umizgującym się do K.K.: nacjonalistą, ksenofobem, rasistą, antysemitą… I wszystkim najgorszym, co tam jeszcze wpadnie Wam do głowy.

Jest również bezkompromisowym głosem sprzeciwu; ”na ně, hr na ně!”
Żarliwym przeciwnikiem UE, oraz toczących ją liberalno-lewicowych miazmatów. Przedstawianych jako standardy europejskie.
Na domiar złego jest uwielbianym przez młode pokolenie: wykonawcą, muzykiem, tekściarzem, aktorem, tajskim bokserem i kierowcą rajdowym…

To ostatnie akurat nie dziwi.
Przy jego kawałkach, nie sposób nie depnąć do dechy…. Tak, żeby najbardziej nawet szalony pirat mógł zaczerpnąć ze swego cabrio-diablo, haust naszej ożywczej spaliny. Nie wykluczając funkcjonariuszy ścigających go opętańczo wyjącym radiowozem.

Ale to już wiecie…
Pora więc na obalenie kolejnego mitu.
Czeski, wbrew powszechnemu przeświadczeniu, nie jest wcale archaiczną formą polszczyzny.
Przeciwnie, jest mową na wskroś nowoczesną…
Komunikatywną, jak żadna inna.
W dobie smsa i twittera, za jej pomocą, w krótkiej, lapidarnej formie można przekazać, nieosiągalne w innych językach, bogactwa treści.

Macie wątpliwości?
Osadźcie zatem sami, odpowiadając sobie na pytanie: co (ile) ma na myśli poeta, gdy mówi bez ściemy („vyslovím bez chyby”) – ”strč prst skrz krk”?

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Recenze: "Landova nová deska je zbytečně plná demagogie a laciného kazatelství..."


Skargi i wnioski

yassa
O mnie yassa

Chcesz wiedzieć kim jestem? Rozwiń, a całą skrytą prawdę o mnie, zaczerpniesz wprost z krynicy prawd wszelakich, tryskających spod klawiatury pani Renaty Rudeckiej - Kalinowskiej! Tako rzecze źródło; przestrzegając nierozważnych, nieświadomych lub zagubionych: Uważaj - to pisowiec! Nieuczciwy, wredny, głęboko niemoralny, ale inteligentny. I właśnie dlatego wyjątkowo odrażający. Uprawia propagandę pisowską usiłując kpić w sytuacjach, w których kpić z ludzi nie należy. To takie wykalkulowane chamstwo. Nie wiem, czy mu za to płacą, ale zachowuje się, jakby tak było. Nie zawaha się przed rzuceniem na kogoś oszczerstwa, kłamie. Dokarmia się podziwem, jaki czuje do samego siebie. Pieści się słowami i dosrywaniem. Straszliwie pretensjonalny. Prowadzi obronę pisowskiego tałatajstwa nie wprost, ale przez bezwzględny, cyniczny atak na przeciwników. Stosuje zmyły poprzez budzenie do siebie zaufania zwolenników ludzi, których chce niszczyć, zręcznie stwarzając pozory sympatii. Jest podstępny i zawistny. W sumie bardzo ciekawa postać - tak na dwa trzy komentarze. Potem wyłazi z niego całe pisowskie g... Zdemaskowany przyznaję; jestem kryjącym się w mrokach netu, destruktorem o imieniu Mefistofeles. Ich bin ein Teil von jener Kraft, die stets das Böse will und stets das Gute schafft. Z tego też powodu lojalnemu C.K. Żurnaliście - panu Jerzemu Skoczylasowi - zalecałbym daleko posuniętą wstrzemiężliwość przy próbie realizacji jego bufońskiego anonsu, cyt.; Jak cię spotkam na żywo, to obiję ci twój parszywy ryj! Sei reizend zu deinen Feinden, nichts ärgert sie mehr, Herr Redakteur!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura