Kamisar Redingova
Kamisar Redingova
yassa yassa
473
BLOG

UE rodziną patologiczną?

yassa yassa Technologie Obserwuj notkę 4

Wielki przyjaciel Polski, Polek, Polaków i mój, przewodniczący Parlamentu Europejskiego - Martin Schulz - zdaje się nie zauważać, że "niebezpieczna putinizacja polityki europejskiej"  podstępnie zakradła się już i do Brukseli,
Że tuż pod jego bokiem rozkwita w najlepsze  "sterowana demokracja a’la Putin".

Jak bowiem alarmuje raport prawników Rady Unii Europejskiej z 2014 roku, mechanizm obrony praworządności, opracowany przez komisarz ds. sprawiedliwości - panią Viviane Redin*, jest niezgodny z prawem.

Cyt: "Traktaty unijne nie mogą być traktowane dowolnie i dowolnie modyfikowane przez inne instytucje...Tylko Rada, czyli kraje członkowskie, mogą zmienić traktaty.Prawo publiczne rządzi się innymi zasadami niż prawo cywilne...Traktaty są tak szczegółowe i precyzyjne, bo ich konsekwencje mają tak wielkie znaczenie. Ten mechanizm jest próbą ingerencji w niezależność krajów członkowskich. I jednocześnie ograniczaniem kompetencji Rady, co jest ze sobą wzajemnie powiązane. Byłby zgodny z prawem tyko wtedy, kiedy zostałby przyjęty przez kraje członkowskie w ramach konferencji międzyrządowej..."

Słowem; na rympał, w biały dzień, w centrum Europy egzekutywa skutecznie zawłaszcza prerogatywy legislatywy...
Dokładnie tak odbywa się w putinowskiej Rosji!

Jedną z wisienek na tym rodzinnym torcie jest to, ze obecny rząd Luksemburga oficjalnie zamierza zlikwidować Trybunał Konstytucyjny, zaś pełen (9 osobowy) zarząd jedynego tamtejszego publicznego medium powołuje... premier.
Tak, to nie jest żaden żart.

Jednakże, ani przewodniczący Komisji Europejskiej - Jean Cloude Juncker (Luksemburczyk), ani ex komisarz ds. sprawiedliwości - pani Viviane Reding (też z Luksemburga) problemu tu nie dostrzegają.
Zapewne dlatego, ze ten pierwszy, sybaryta, delektujący się smakiem, bukietem i barwą koniaku, do detali nie ma już tej głowy co niegdyś, a wielokrotna pani komisarz (w tym ds. sprawiedliwości) jest komisarzem w tradycyjnym, najlepszym tego słowa znaczeniu - politrukiem profesjonalistą.

 


* Komisarz Viviane Reding – twórczyni niezgodnego z prawem mechanizmu obrony praworządności: „Tworzy się sojusz złożony z  podpalacza Orbana oraz reakcjonisty Kaczyńskiego… Ten mechanizm Komisja Europejska powinna zastosować wobec Polski. Ponieważ doświadczenie uczy, że sposoby postępowania są zawsze takie same. Zamach na państwo prawa zaczyna się od ataku na Trybunał Konstytucyjny… Następnym celem są media, najpierw te publiczne… Zademonstrował to już u siebie Putin! Dlatego Bruksela musi działać z całą surowością! Komu brakuje tego kompasu, powinien się zastanowić, czy rzeczywiście chce należeć do Europy. I powinien wiedzieć, że nikt nie jest trzymany w UE na siłę! My, Europejczycy, mamy już dość tych, którzy zagrażają naszym wartościom. Potrzebujemy partnerów, a nie obstrukcjonistów! Dość tego!”

Tako grzmi przedstawicielka kraju, w którym władza wykonawcza otwarcie zapowiada likwidację Trybunału Konstytucyjnego, i sprawuje niczym nieograniczoną kontrolę nad mediami publicznymi...

yassa
O mnie yassa

Chcesz wiedzieć kim jestem? Rozwiń, a całą skrytą prawdę o mnie, zaczerpniesz wprost z krynicy prawd wszelakich, tryskających spod klawiatury pani Renaty Rudeckiej - Kalinowskiej! Tako rzecze źródło; przestrzegając nierozważnych, nieświadomych lub zagubionych: Uważaj - to pisowiec! Nieuczciwy, wredny, głęboko niemoralny, ale inteligentny. I właśnie dlatego wyjątkowo odrażający. Uprawia propagandę pisowską usiłując kpić w sytuacjach, w których kpić z ludzi nie należy. To takie wykalkulowane chamstwo. Nie wiem, czy mu za to płacą, ale zachowuje się, jakby tak było. Nie zawaha się przed rzuceniem na kogoś oszczerstwa, kłamie. Dokarmia się podziwem, jaki czuje do samego siebie. Pieści się słowami i dosrywaniem. Straszliwie pretensjonalny. Prowadzi obronę pisowskiego tałatajstwa nie wprost, ale przez bezwzględny, cyniczny atak na przeciwników. Stosuje zmyły poprzez budzenie do siebie zaufania zwolenników ludzi, których chce niszczyć, zręcznie stwarzając pozory sympatii. Jest podstępny i zawistny. W sumie bardzo ciekawa postać - tak na dwa trzy komentarze. Potem wyłazi z niego całe pisowskie g... Zdemaskowany przyznaję; jestem kryjącym się w mrokach netu, destruktorem o imieniu Mefistofeles. Ich bin ein Teil von jener Kraft, die stets das Böse will und stets das Gute schafft. Z tego też powodu lojalnemu C.K. Żurnaliście - panu Jerzemu Skoczylasowi - zalecałbym daleko posuniętą wstrzemiężliwość przy próbie realizacji jego bufońskiego anonsu, cyt.; Jak cię spotkam na żywo, to obiję ci twój parszywy ryj! Sei reizend zu deinen Feinden, nichts ärgert sie mehr, Herr Redakteur!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie